Meble jak dzieła sztuki

Przywykliśmy do tego, że szeroko rozumiane meble traktuje się jako zwykłe przedmioty użytkowe, które mają spełniać przede wszystkim zadania praktyczne. To trafne podejście i w sumie całkiem naturalne, bo przecież nikt normalny nie wypełni pomieszczeń swojego domu rzeczami, którymi ciężko będzie się posługiwać. Takie utylitarne podejście do mebli ma jednak swoje konsekwencje estetyczne. Ich wygląd i zastosowanie najlepszych możliwych projektów mają coraz mniejsze znaczenie. Mebel ma spełniać zadania, ale niekoniecznie musi być ozdobą. Stąd dynamiczny rozwój firm oferujących meble o bardzo prostym, by nie rzec wprost – prostackim designie. A przecież można robić to inaczej.

Fachowcy zajmujący się ręczną produkcją mebli wiedzą o tym najlepiej. I niekoniecznie spod ich ręki muszą wychodzić bardzo fantazyjne, pełne secesyjnych wzorów dzieła (choć i takie mogą liczyć na zainteresowanie klientów). Równie dobrze mogą to być stosunkowo proste obiekty o nieskomplikowanej bryle, które mają jednak lepiej wyważone proporcje i posiadają detale, które podwyższają ich wartość. To wszystko da się wykonać, trzeba tylko chcieć. Są też ci klienci, którym zależy, aby zamienić swoje mieszkania czy domy w małe galerie sztuki użytkowej. Te osoby na pewno będą chętnie korzystać z tych modeli mebli, na których autorzy odcisnęli swoje artystyczne dusze. Ludzie ci są gotowi zapłacić naprawdę słony rachunek, aby móc zobaczyć na swoich salonach mebel, którego wartość może z czasem znacznie wzrosnąć.

Widać zatem, że takie meble mogą być świetną inwestycją.