SMS – realne zagrożenie

Telefon komórkowy zabieramy dziś wszędzie i niemal w każdym miejscu z niego korzystamy. Wielu kierowców nie może się oprzeć pokusie i sięga po telefon komórkowy podczas jazdy.

SMS-owanie za kierownicą często prowadzi do wypadków i kolizji. Mimo, że powstało na ten temat wiele kampanii społecznych, które przestrzegają przed skutkami korzystania z telefonów komórkowych podczas jazdy oraz zostało wystawionych wiele mandatów przez policjantów, to i tak ten problem wciąż występuje.

Pisząc lub obierając wiadomości tekstowe w czasie jazdy kierowca ma zajętą rękę oraz zmuszony jest często odrywać wzrok od drogi. W ten sposób następuje dekoncentracja oraz opóźniony czas reakcji.

Można nie zdążyć zahamować i uderzyć w inne auto czy też potrącić kogoś na przejściu dla pieszych. Z policyjnych raportów wynika, że każdego roku ponad 100 tysięcy wypadków powodują kierowcy, którzy wysyłali lub odbierali SMS-y podczas jazdy.

W większości są to ludzie młodzi, którzy piszą i odbierają wiadomości dużo częściej niż osoby po 30. roku życia.

Należy pamiętać, że jeśli już musimy odczytać SMS-a lub wysłać, lepiej zjechać na najbliższy parking lub, o ile to możliwe, na pobocze.