pufy

Jedno z największych wyzwań jakie stoi przed każdym rzemieślnikiem – twórcą mebli, to opanowanie materiału, z którym przyjdzie mu pracować. Sposobów na to, by tego dokonać jest wiele, ale najważniejsze to znać tworzywo. Jeśli dany autor od wielu lat pracuje w buku lub dębie, to zna specyfikę tego drewna, wie, czego się po nim spodziewać.

Takie założenia są pomocne, ale momentami bywają też zgubne. Poszczególne partie drewna mogą bowiem różnić się miękkością, stopniem wysuszenia czy fakturą. Dlatego jest bardzo istotne, by dbać o zapewnienie sobie odpowiednich dostawców, którzy będą regularnie dostarczać materiał o ściśle określonych parametrach.

Dobry materiał to baza, ale nawet najlepszy na niewiele się zda, jeśli nie spotka odpowiednich umiejętności. Młodzi ludzie, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z ręcznym wyrobem mebli muszą liczyć się z tym, że nie od razu opanują wszystko, co jest im potrzebne w fachu. Po to właśnie terminują u kogoś starszego, spod kogo ręki wyszło już wiele znakomitych mebli.

Pokora wobec materiału i całego warsztatu to bardzo ważna cecha, która powinna towarzyszyć twórcy już do końca jego aktywności. Tym, co może wydatnie pomóc w zapanowaniu nad tworzywem są narzędzia. Ich stosowanie to konieczność, a zestaw dostępnych akcesoriów jest szeroki.

Dłuta, piły, szlifierki, wiertła, nożyki – każdy rzemieślnik, który wytwarza meble doskonale wie, co jest mu potrzebne. Mogą w tym zestawie znajdować się także urządzenia mechaniczne, o ile nie będą sterowane automatycznie, jak ma to miejsce w dużych fabrykach.